Mecenas Monika – okiem prawnika odc. 46

Tani Armani, czyli czym są podróbki i repliki oraz czy można je legalnie sprzedawać w Polsce?

Ostatnimi czasy obserwuję znaczny rozwój różnych platform sprzedażowych, na których można nie tylko kupić, ale i samemu wystawiać określone produkty na sprzedaż. Spectrum możliwości jest tu bardzo szerokie: nie są to bowiem tylko ubrania, zabawki, czy samochody, ale i różne – mniej lub bardziej – wymyślne rzeczy, jak np. w przypadku sprzedaży świeżego powietrza w puszkach, świecy o zapachu papierów rozwodowych, czy też detektora UFO (to nie jest żart). I dopóki jest popyt i podaż, a prawo tego nie zabrania, to sprzedaż różnych rzeczy (choć może czasem nieco osobliwych) nie powinna nikomu przeszkadzać. Nie da się ukryć, iż jesteśmy społeczeństwem konsumpcyjnym i dość chętnie udajemy się na zakupy (zwłaszcza jego żeńska część). Wątpliwości mogą pojawić się jednak w momencie, gdy kupimy towar, który był oznaczony jako oryginał, a po jego otrzymaniu okazuje się, iż nim nie jest, lub towar oznaczono jako „replikę” określonego produktu. Czy handel tego rodzaju produktami w Polsce jest dozwolony?

Replika a podróbka

„Replika z założenia i według swojego prawdziwego znaczenia stanowi ** reedycję powstałego już produktu wydaną przez tego samego producenta. Replikami są modele z kolekcji wydanych na wzór linii produktowych już kiedyś powstałych. Producenci w tym wypadku nawiązują do designu, technologii lub np cech szczególnych danego produktu i tworzą jego kontynuację. Przykładem repliki jest np Longines Hour Angle Watch wydany kilka lat temu na wzór tego samego modelu z lat 30 stych XX wieku”[1]. Podróbka zaś to imitacja jakiegoś towaru mająca uchodzić za oryginał. Klienci często tego nie wiedzą, co z kolei wykorzystywane jest przez nieuczciwych sprzedawców, którzy nazywają podrobione towary „replikami”, co u przeciętnego konsumenta wywołuje poczucie legalności (zgodności z prawem) takiego działania. Nic bardziej mylnego!

Artykuł 305 ust. 1 Ustawy Prawo własności przemysłowej stanowi bowiem, iż:  Kto, w celu wprowadzenia do obrotu, oznacza towary podrobionym znakiem towarowym, w tym podrobionym znakiem towarowym Unii Europejskiej, zarejestrowanym znakiem towarowym lub znakiem towarowym Unii Europejskiej, którego nie ma prawa używać lub dokonuje obrotu towarami oznaczonymi takimi znakami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Powyższe jasno wskazuje, iż nie tylko wytwarzanie towarów podrobionych, ale i ich sprzedaż stanowi przestępstwo. Nie zmienia tego nawet fakt, że sprzedawca w swojej ofercie wskazuje, iż towar jest „repliką” lub napisze wprost, iż jest podrobiony! Czyn taki nadal jest przestępstwem. I niech Was nie dziwi fakt, że przepis ten nie jest umieszczony w kodeksie karnym – to nie znaczy, iż odpowiedzialność za niego jest mniejsza. Przepisy karne mogą bowiem być i są umieszczane w innych aktach prawnych, a odpowiedzialność za nie ponosi się według zasad określonych tym kodeksem. Zatem w tym wypadku sprawa jest jednoznaczna – podrabianych towarów nie można sprzedawać i kropka. Na koniec należy jednak zwrócić uwagę, iż sprzedaż produktów oznaczonych cudzym znakiem, niepochodzących jednak od danego przedsiębiorcy jest możliwa pod warunkiem uzyskania zgody (licencji) od właściciela takiego znaku towarowego. W ten sposób marki odzieżowe korzystają często ze znaków towarowych należących do innych podmiotów (jak np. Disney, Marvel itp). Podobne zasady dotyczą produkcji replik wykonywanych niegdyś produktów, jak np. broni. Właściciel określonego znaku towarowego może udzielić zgody innemu przedsiębiorcy na produkcję pod własną marką broni, na której znajdował się będzie chroniony znak towarowy, a która wycofana została z produkcji i nie jest dostępna w sprzedaży. Produkcja i sprzedaż replik w takim znaczeniu jest w pełni legalna, jednak nie należy jej mylić ze sprzedażą towarów podrobionych.

I z tą wiedzą Was zostawiam i życzę Wam, aby Wasze decyzje zakupowe były przemyślane rozważne i trafne.

Autorka: Monika Sobczyńska (radca prawny)

Niniejszy artykuł ma charakter wyłącznie informacyjny, służy jedynie jako punkt wyjścia i nie stanowi porady prawnej, ani też nie może zostać uznany za świadczenie pomocy prawnej, w tym poradę, opinię prawną, wykładnię prawa lub konsultację prawną w jakiejkolwiek sprawie czy też chęci ich wyrażenia. Zawarte w niniejszej publikacji informacje nie odnoszą się do konkretnego stanu faktycznego.
Przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji lub działania należy skonsultować się z radcą prawnym, adwokatem lub specjalistą w danej dziedzinie.

[1] https://zegarkicentrum.pl/zegarki-replika-a-podrobka/

Monika Sobczyńska - radca prawny